Moją miarką np. Obiadową była miseczka, o pojemnosci kolo 300ml.
Jadłam i jem w niej zarowno zupy, jak i polaczenia kaszowo-miesne:) Warzyw jadlam tyle- żeby się najeść, jeśli wiedziałam, że zupa ktora zrobilam kalorycznoacią nie grzeszy-to na dokladke tez bylo miejsce:)
Szczerze mówiąc uczucie głodu na początku może drażnić, ale do wszystkiego można sie przyzwyczaic widzac efekty!
A te, bez ćwiczeń (bo nie mam na nie sily) przyszły zaskakująco szybko:) i nadal na wage wchodze rzadko, wole cm krawiecki, sprawdza sie rewelacyjnie:))
Może rozpiszesz jak wygląda przykładowe menu na cały dzień? (Śniadanie, II Śniadanie, obiad, kolacja?)
OdpowiedzUsuńSniadanie u mnie, (z niewielkimi wyjatkami) to owsianka. " dlugo trzyma"?przez co dotrwanie do obiadu o 12 jest latwe. Poza tym dzieki niej nie mam problemu z toaletą, co zawsze stanowilo dla mnie najwiekszy problem. Ze wzgledu na wczesną kolację zwyczajnie nie mam gdzie wcisnąć 2 śniadania. Jeśli jednak już mam na coś ochotę, to sięgam po jeden chrupki chlebek z czymkolwiek:) kolacja to 200g kubek twarożku, serka wiejskiego, jogurtu greckiego z dwiema łyżkami płatków owsianych i łyżeczki dżemu, lub dwa kawałki chrupkiego xhlebka z czymkolwiek:)
OdpowiedzUsuń